Wojciech Majewski – wybitny pianista jazzowy, kompozytor i aranżer, raz jeszcze oto oferuje nam swoją wyjątkową, odważną i niezwykle wysmakowaną artystycznie twórczość. Twórczość opartą na kunsztownym, płynnym i ze wszech miar intrygującym połączeniu jazzu, muzyki elektronicznej, klasyki i poezji w jedną spójną i wielce efektowną całość – album pt. „Nie było lata”.
Najnowsze dzieło Pana Wojciecha, to koncepcyjna płyta w postaci poetyckiej suity, opartej na muzyce pianisty, a także wierszach Stanisława Grochowiaka, tworzących piękną, enigmatyczną i niezwykle klimatyczną narrację o miłości w życiu człowieka. Z jednej strony otrzymujemy tu wspaniałe aranżacje fortepianowe, z drugiej nie mniej spektakularne kompozycje zrodzone z elektroniki, a ponadto przepiękne dźwięki muzyki klasycznej, w postaci smyczków i instrumentów dętych. Całości dopełnia wyjątkowy wokal, jak i też melorecytacja poezji Grochowiaka, w wykonaniu absolutnie największych z największych ludzi muzyki i sceny teatru.
Projekt ten jest wyjątkowy z wielu powodów, począwszy choćby od swojego pomysłu, poprzez wirtuozerię warsztatu, a na nazwiskach jego wspaniałych twórców, skończywszy, którzy swoją charyzmą, osobowością i talentem czynią ten album tak bardzo emocjonalnym, żywym i baśniowym.
Słuchanie tej płyty ma bowiem w sobie coś z baśni i bajki, w którą to zagłębiamy się wraz z każdym kolejnym utworem, czy to stricte instrumentalnym, czy też wokalnym, czy też wreszcie w postaci recytowanego wiersza przy dźwiękach fortepianu w tle… To emocje, czasami smutne, czasami zaś radosne, niesione poprzez dźwięki i słowa zawierające tę jakże specyficzną i wyjątkową apoteozę miłości, głoszoną przed laty przez Stanisława Grochowiaka. I można zatracić się, zatopić i dać porwać tej poetycko – jazzowej opowieści bez reszty, na tę nieco ponad godzinną przygodę z tym albumem…
Płyta ta oferuje nam sobą aż 21 utworów, bardzo zróżnicowanych w swym charakterze muzycznym, jak i też czasowym. Z jednej strony niesie nam ona muzyczno – instrumentalną rozkosz w postaci wspaniałych kompozycji z otwierającym album „Świtem”, wspaniale zaaranżowanym na fortepian i smyczki utworem „Niewiele”, czy też znakomitą i niezwykle wyrafinowaną kompozycyjnie pozycją pt. „Interlude”, z drugiej zaś klasyczne i intrygująco brzmiące piosenki, m.in. refleksyjną, jazzową balladą pt. „Mobile” w wydaniu Krzysztofa Napiórkowskiego; kolejno energiczną, żywiołową i wspaniale zaśpiewaną przez Stanisława Soykę piosenkę pt. „Całowanie” czy też poruszającą i przepełnioną wielkimi emocjami balladę pt. „La Destinee” w wydaniu Magdy Umer… Jest jeszcze poezja w wyjątkowym, aktorskim wydaniu, choćby z osnutym w fortepianowe dźwięki wierszem pt. „Z pamiętnika” w wykonaniu Wiesława Komasy; przepełnionym liryką, nostalgią i romantycznością wierszem pt. „Lepiej” w znakomitym wykonaniu Zbigniewa Zamachowskiego; czy też bardzo symbolicznym i pięknym tekstem pt. „Ars poetica” w zapierającym dech w piersi wydaniu Magdy Różczki…
Poetycko – muzyczne dzieło Wojciecha Majewskiego, zachwyca pod każdym względem. Począwszy od warstwy kompozycyjnej, poprzez aranżacyjną, instrumentalną i wokalną, a na interpretacji wierszy Stanisława Grochowiaka, skończywszy. Album ten oferuje słuchaczowi odważne, ale też i sprawnie przeprowadzone połączenie miłosnej poezji, z subtelną, czasami zaś bardziej drapieżną formą jazzowej estetyki, co wspólnie daję spektakularny i chyba dotąd nie spotykany w polskiej muzyce efekt. Myślę, że album „Nie było lata” zachwyci w równym stopniu miłośników nowoczesnego jazzu, jak i też sympatyków poezji z najwyższej półki i w najlepszym możliwym wydaniu. Polecam – znakomita porcja ambitnej muzyki!
Maciej Janiszyn – Portal Wyspa.fm
…Oto przede mną dzieło pianisty i kompozytora Wojciecha Majewskiego, dzieło niezwykłe, ambitne, łączące jazz z muzyką współczesną, intrygujące poezją Stanisława Grochowiaka, poruszające słowem i nutą.(…)
Pianista grający tu na różnych klawiaturach wykorzystał także brzmienie instrumentów smyczkowych i dętych, a także liczne perkusjonalia. „Nie było lata” to album do głębokiego zamyślenia, intrygujący, niepokojący, mocny i łagodny zarazem, fascynujący.
Łukasz Turkan – Magazyn Audio
Z pewnością jest to płyta, która swoim przesłaniem twórczym oraz zestawem artystów biorących udział w jej realizacji stanowi doskonały pretekst do sukcesu.(…).
„Nie było lata” to rodzaj pięknej, nostalgicznej suity, która składa się z dwóch części oraz Prologu i Epilogu. Teksty ułożone są w sposób tworzący poetycką opowieść z miłością jako motywem przewodnim. Co ciekawe oprócz muzyki instrumentalnej i wokalnej na płycie znajdują się aktorskie recytacje wierszy Grochowiaka.(…) Światowej sławy skrzypek Nigel Kennedy, nie bez racji, nazwał muzyka „poetą fortepianu i najważniejszym polskim pianistą naszych czasów”. Cóż trzeba więcej ?
Dionizy Piątkowski – www.jazz.pl
Wybierz album i wyświetl szczegóły.
Wyślij do mnie wiadomość e-mail
wm na majewski-piano kropka pl